Do św. Patryka

Radosna wspólnota Apostolstwa Dobrej Śmierci wyruszyła w sierpniu 2007 roku na pielgrzymkę, wiodącą przez kraje Europy Zach., by nawiedzić Irlandię, ”szmaragdową wyspę” na Oceanie Atlantyckim. Znaliśmy ten kraj z heroicznej działalności misyjnej św. Patryka. Zwiedziliśmy wiele miejsc związanych z jego życiem, jego działalnością ewangelizacyjną, a także twierdzę w Cork Rock of Cashem, gdzie św. Patryk chrzcił królów Irlandii. Z jego bowiem rąk, już w V wieku, plemiona celtyckie przyjęły chrześcijaństwo.

Gościnna pomoc

W Irlandii, za wyjątkiem jej płn. części, widoczny jest silny wpływ katolicyzmu na życie państwa i jego mieszkańców. Uwidacznia się on w kształtowaniu postaw moralnych zwłaszcza w negatywnym stosunku do rozwodów, antykoncepcji, aborcji i homoseksualizmu. Kościół prowadzi w większości szkoły, niektóre szpitale i wiele instytucji o charakterze społecznym. Sami przekonaliśmy się o opiekuńczości i życzliwości służby medycznej Irlandczyków. Maria, uczestniczka naszej pielgrzymki, poważnie zachorowała, straciła pole widzenia w oku prawym. Musiała skorzystać ze specjalistycznej porady lekarskiej w szpitalu w Dublinie. Diagnoza wymagała kilku złożonych badań i konsultacji specjalisty. Efekt nie był pocieszający. Profesor zaproponował Marii wykonanie operacji oka już na drugi dzień. I choć rozpoczynał już w tym dniu wolny weekend, gotowy był poświęcić czas na przeprowadzenie - jak powiedział - poważnej operacji. Zaskoczeniem dla nas było również to, że nie kazano nam płacić z tytułu badań i konsultacji. Mieliśmy szczęście, bo trafiliśmy na placówkę prowadzoną przez kościół katolicki, placówkę, która nie pobiera opłat za usługi świadczone katolikom, również z zagranicy.

Zabytki historii

Bóg codziennie przed nami odkrywał nowe cuda natury. Poznaliśmy atrakcyjne turystycznie tereny Corku i Kerry. Pierścień Kerry. Półwysep Dingle oferował nam jedne z najpiękniejszych widoków w całej Irlandii. Morskie krajobrazy, imponujące klify Moheru o niesamowitej formacji skalnej, sięgające nawet do 200 m wysokości, połączone z wodami oceanu świadczyły o potędze Stwórcy. Mijaliśmy tysiące, hektarów zielonych łąk i pastwisk, na których wszędzie pasły się owce i bydło. Zadziwiały nas wzgórza porośnięte wrzosami, góry pokryte grubą warstwą czerwonego torfu, ciche zatoczki dające schronienie ptactwu i piaszczyste plaże. Zaś w nizinnej części kraju: cudne jeziora, torfowiska i inne osobliwości. Dwie rośliny zdominowały zach. część wyspy: czerwone fuksje, ciągnące się setkami kilometrów wzdłuż dróg oraz różaneczniki tworzące wielobarwne tunele. W zachwycie towarzyszyła nam modlitwa uwielbiania Boga.

Zwiedzaliśmy zabytki sięgające czasów prehistorycznych, zabytki kultury celtyckiej i chrześcijańskiej. W pięknych kościołach katolickich co dzień były odprawiane przez naszych duszpasterzy Msze Św. W celtyckich rejonach spotykaliśmy wolnostojące kamienne krzyże, z charakterystycznym okręgiem na przecięciu się ramion, zwane krzyżami św. Patryka. To symbol irlandzkiego chrześcijaństwa.

W Anglii zrobiła na nas wrażenie wielonawowa katedra w Salisbury, z najwyższą wieżą w Wielkiej Brytanii oraz katedra anglikańska w Cantenbury. Ciekawą osobliwością był kamienny krąg w Stonehenge, utworzony przez pogańskie ludy celtyckie

Miejsce kultu

Przekonaliśmy się, że Belgia też ma wiele ciekawych miejsc. Bruksela, siedziba władz europejskich zachwyca starówką i bogatymi w sztukę obiektami sakralnymi. Imponująca jest gotycka katedra św.Michała Archanioła (XVw.). Ozdobny portal, mnóstwo figur przy głównych wejściach jak i wewnątrz robią wrażenie na zwiedzających. Tuż koło Rynku lud Brukseli, przyjmując zasadę wolności wyznania, zachował kościół pw.św. Mikołaja, zbudowany na początku istnienia miasta. Bardziej na północ leży miasto Bruggie, zwane Wenecją, z uwagi na liczne kanały wodne przecinające miasto i zabytkowe kamienice. A wśród nich: Katedra Najświętszego Zbawiciela i Bazylika Krwi Eucharystycznej. Bazylika podzielona jest na 2 odrębne części. Dolna to kaplica św. Bazylego, w górnej znajdują się otoczone szczególnym kultem relikwie. Złoty relikwiarz z 1617r. jest wysadzany szlachetnymi kamieniami, a w nim : fiolka mająca zawierać krople krwi i wody z ciała Chrystusa zmyte przez Józefa z Arymatei. Fiolkę przywiózł tu w 1150r.z Jerozolimy Flamand Krzyżowiec J. Diederik.

Maryjne akcenty

Belgia w latach 30-tych XX w. była terenem maryjnych objawień. W Beauraing, gdzie NMP objawiła się 5. dzieciom aż 33 razy, ( 29.XI. 1932 – 3.I. 1933), przypominała nalegając: Módlcie się! Módlcie się dużo! Módlcie się zawsze!

U podnóża gór ardeńskich, w Banneux, położone jest drugie sanktuarium. 15.I. 1933 r. Matka Boża ukazała się 12-letniej Marietcie Beco. Przedstawiła się: Jestem matką ubogich, a prowadząc ją do źródła rzekła: Źródło to jest przeznaczone dla wszystkich narodów, dla niesienia ulgi chorym. W 1986 roku odwiedził te miejscowości papież Jan Paweł II, podczas wizyty w krajach Beneluksu. Miejsca te stały się ośrodkami nieprzerwanej modlitwy maryjnej.

Dziękujemy naszym opiekunom: Ks. Prałatowi Alojzemu Zubrowi i Ks. Antoniemu Żebrowskiemu dyrektorowi ADŚ za sprawowaną posługę oraz atmosferę pokoju i Bożej radości.

Matko prowadź nas drogami zbawienia

Lidia Wajdzik - ADŚ
Nadzieja i Życie 46/2008

zob. foto galeria