Usłyszane świadectwo…!

 

  Przed spotkaniem ze Św. Mikołajem w Pierśćcu zadawałam sobie pytanie, jaki prezent otrzymam od tego Świętego szczególnej dobroci. Wierzę przecież, że nie ma przypadków, więc jeżeli wybieram się na spotkanie z pielgrzymami do tego Sanktuarium, to prezent otrzymam. Na spotkanie przyjechałam z sąsiadką z mojej ulicy. Razem rozpoczęliśmy Dzień Skupienia, nie ustalaliśmy wcześniej jak będziemy gospodarować czasem. W czasie rozmowy, która cały czas dotyczyła spraw wiary, naszych doświadczeń i problemów, rozmówczyni ujawniła największy sekret swojego serca, nigdy o nim do nikogo nie mówiła.

Otóż 4 lata temu, w Dniu Skupienia Wspólnoty Matki Bożej Patronki Dobrej Śmierci została cudownie uleczona z choroby, która nękała ją przez parę lat. O tej chorobie nie mówiła nikomu, nawet mężowi. Tego dnia jednak postanowiła, że jeżeli ból nie przejdzie i te przykre objawy choroby nie ustąpią, to jednak mężowi będzie zmuszona powiedzieć, tym bardziej, że zdawała sobie sprawę, że bez uciążliwych badań się nie obejdzie. Podczas tego pamiętnego Dnia Skupienia zakupiła chusteczkę, postanowiła wyleźć na drabinę, potrzeć chusteczką o figurę św. Mikołaja i z wielką ufnością po powrocie przykładać do chorego miejsca. Rano ból ustał, który trwał parę lat i powróciło zdrowie, którego można pozazdrościć. 

Od tego czasu ta urocza osoba wielbi Boga i wyraża ogromną wdzięczność Świętemu Mikołajowi, nie opuszcza żadnego Dnia Skupienia. Taki prezent świadectwo otrzymałam na tym Dniu Skupienia, czyli jeszcze większą łaskę wiary i ufności w moc miłości Boga i dobroć Świętego Mikołaja, który jeżeli Mu oddasz swoje problemy, to nie tylko wysłucha ale i dokona cudu, cudu przemiany serca, uzdrowienia i pocieszenia.

                                    „Bo taki Dobry, Dobry jest Święty Mikołaj”…

                    Maria Kowalska ads